Wiersze

 

SAMARYTANIN

nagła gotowość do dawania się
ma zawsze jedną i tę samą skazę
nigdy nie pachnie prochem
a więc i cicho umiera ­

mała wiara w poświęcaniu się
stoi bokiem od egzegezy wiersza
i nie przemawia przed akapitami
a więc równie szybko odchodzi ­

to wieczna tęsknota za doskonałością
przekracza granice przyzwoitości
i rodząc się w bólu z pierwszym
krzykiem między nami pozostaje

24 XII 2012

samarytanin

 

powrót ››