Beacie B.
z każdym oddechem
staje się światło
ultrafiolety
nie-znające uniesień
ani punktów widzenia
a poza tym
nie dzieje się nic
prawie nic
zdania są nadal okrągłe
kroki pośpieszne
a myśli wciąż kipią
w naczyniach połączonych
neuronów
myśli wcale to a wcale nie
podobne do włosów
twych łamiących niezdecydowane
półcienie
6 I 2009