09.10.2018
W klimacie weimarskiej dekadencji na skali falującego życia i po paraboli hiperinflacji czaruje opowieść o losach zagubionego w historii człowieka nie bez zgrabnych czy wręcz kabaretowych żartów, ciętych do głębokości rany sowitych przemyśleń ze spectrum człowieczeństwa co snuje się jak somnambulik na krawędzi różnorodności - gdy lektura wciąga a słowo znowu rozpieszcza. „Nasza przeklęta pamięć jest jak sito. Chce przeżyć. A przeżyć można tylko dzięki zapominaniu.”
Erich Maria Remarque Czarny obelisk